04.04.2019r.Nagrody.

W szkole podstawowej w Hanulinie odbyło się wręczenie nagród za konkursy. Zostałem zaproszony na tę uroczystość,ponieważ miały one walory artystyczne.Dzieci ładnie malują.

Dawno temu w Japonii powszechnie używano lamp skonstruowanych z papieru i bambusowych prętów, z włożoną wewnątrz świecą. Pewnej nocy ktoś podarował taką lampę niewidomemu.

– Ta lampa na nic mi się nie przyda – — rzekł ślepiec – nie odróżniam światła od ciemności.

Ofiarodawca odparł:

– Tak, wiem o tym, lecz jeśli nie będziesz miał takiej lampy, ktoś mógłby cię nie dostrzec i zderzyć się z tobą. Dlatego powinieneś ją nosić.

Niewidomy odszedł z lampą. Nie uszedł daleko, gdy poczuł silne uderzenie.

– Patrz, jak idziesz – zawołał do nieznajomego – nie widzisz mojej lampy?

– Twoja lampa dawno zgasła, przyjacielu —- odparł nieznajomy.

Któż z nas nie zna aroganckich, pewnych siebie osób, które z pychą podążają przez życie, nie zdając sobie sprawy z tego, że są ślepcami, trzymającymi w ręku wygasłe lampy?

A mimo to wielu z nich wymaga, by zwracać się do nich „mistrzu”, „doktor ze” lub „szanowny panie”.

B.FRRREO
Drukuj