12.09.2018r.

Kolejny piękny wrześniowy dzień.Trochę więcej ludzi w kościele na Mszy św.Ministranci przygotowujący się do czytań liturgicznych zadali mi pytanie: – kto to jest celibatariusz? Według dzisiejszych czytań,żenić się jest dobrze i nie żenić się też jest dobrze.Już pięć lat chodzili razem,ale kawaler był tak małomówny ,że panna zwątpiła ,czy kiedykolwiek usłyszy od niego słowa oficjalnych oświadczyn.Postanowiła więc zapytać.Gdy pewnego razu siedli w ogrodzie ,ujęła go za rękę i powiedziała zalotne: – Arku ,pobierzmy się!Chcesz się ze mną ożenić? Chcesz,abyśmy razem szli przez życie?Nastąpiła długa przerwa,pełna napięcia.W końcu chłopak wypowiedział to swoje ,,tak”.I znów zapadła cisza i milczenie.Dziewczyna nie wytrzymała:- Arku,powiedz coś!Dlaczego nic nie mówisz? – Boję się ,że powiedziałem już i tak za dużo- odpowiedział wstydliwy i małomówny kawaler.

Drukuj